W mojej głowie był całkiem inny pomysł na dzisiejszego posta ale przejrzeniu Waszych blogów postanowiłam napisać wgl coś innego :-)
Już za chwilę powitamy nowy rok warto by było napisać coś co działo się w 2013 parę słów tak na pożegnanie.
Rok 2013 zleciał mi straszni szybko jak żaden inny były wzloty i upadki, masa decyzji do podjęcia, walka o własne zdrowie aby móc jeździć dalej ale chyba najlepszą rzeczą co spotkała mnie w tym roku.
A chodzi właśnie o możliwość jazdy w stajni gdzie czuje się jak u siebie do, której z chęcią wstaję rano i mogę spędzić cały dzień ale o tym napiszę Wam w swoim czasie aby zapoznać Was z wszystkimi końmi jakie są pod moją opieką.
Ogólnie to cieszę się strasznie, że kończy się ten rok już tyle planów i celów wyznaczonych po, które są na wyciągnięcie ręki.
Więc kochani życzę Wam udanego Sylwestra aby ten nowy rok przyniósł Wam wiele radości, spełnionych marzeń Najlepszego <3 :-)
A teraz zostawiam Was z paroma zdjęciami z dziś ze Strzałką :)
Dziś dała mi niesamowity wyciska miała w sobie tyle energii podczas jazdy i jedynym rozwiązaniem było zabrać ją na jedną z łąk i wyszaleć się na jej grzbiecie a jutro ostatnia jazda na Pameli w starym roku mam nadzieje, że będzie tak dobrze jak ostatnio.